Mimo kilku pucharowych wpadek Wisły Kraków, raczej mało prawdopodobne jest, żeby po pierwszym meczu w Rydze (wygranym przez Białą Gwiazdę 1:0 - przyp. red.) łotewski zespół nadrobił straty w rewanżowym spotkaniu przy Reymonta 22 - dlatego większość Wiślaków myślami jest już przy spotkaniu następnej rundy, gdzie zmierzą się ze zwycięzcą dwumeczu Morgen Budva - Litex Łowecz (prawdopodobnie będzie to Litex, który w meczu wyjazdowym pokonał czarnogórski zespół 2:1). 'Zapędy' kibiców tonuje trener Wisły Kraków, który uważa, że jego team nie może być w 100 procentach pewny awansu do następnej rundy. Spytany o faworyta spotkania Maaskant odpowiedział dyplomatycznie, że szansę ocenia 50 na 50.
A co mówił na temat potencjalnego przeciwnika Wisły w III rundzie Gervasio Nunez?
Polecam oglądnięcie materiału przygotowanego przez małopolska.tv
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWydaje mi się że, wbrew nieco
OdpowiedzUsuńkurtuazyjnej opinii Maaskanta,
Wisła spokojnie awansuje dalej.
W Krakowie zespół Skonto musi
sie otworzyć i postarać się o
bramkę. A to powinno być wodą
na młyn Wiślaków którzy
powinni wykorzystać braki w
obronie.
Gorzej może być w kolejnych
rundach niestety, z taką formą.
Zapraszam do siebie:
www.kamilfajferek.blogspot.com