USA: Tim Howard - Carlos Bocanegra, Eric Lichaj, Steve Cherundolo (11 Jonathan Borstein), Clarence Goodson - Clint Dempsey, Jermaine Jones, Michael Bradley, Landon Donovan - Alejandro Bedoya (63 Juan Agudelo), Freddy Adu (Sacha Kljestan 86).
Meksyk: Alfredo Talavera - Efrain Juarez, Rafael Marquez (43 Hector Reynoso), Hector Moreno, Carlos Salcido (28 Torres Nilo) - Israel Castro, Gerardo Torrado Pablo Barrera (75 Jesus Zavala), Andres Guardado - Giovani Dos Santos, Javier Hernandez
W finale zmierzyły się ekipy Stanów Zjednoczonych i Meksyku ostatecznie padł wynik 2:4 - dwie asysty zaliczył Chicharito wybrany najlepszym graczem turnieju, otrzymał także złotego buta (nagroda przyznawana najlepszemu strzelcowi danych rozgrywek). Mecz finałowy obejrzało aż 93420 osób (rekord rozgrywek).
Hernandez odbiera nagrodę za najlepszego piłkarza rozgrywek
Tak w finałowym meczu o Puchar CONCACAF grał napastnik Manchesteru United
W finałowym dwumeczu spotkały się dwie potęgi Ameryki Południowej - brazylijski Santos 2 - krotny Mistrz Brazylii i 2 krotny zwycięstwa rozgrywek Copa Libertadores oraz Penarol, który aż 47 razy wygrywał Ligę Urugwajską oraz 5 krotnie triumfował w amerykańskim odpowiedniku Ligi Mistrzów. Mecz zakończył się wynikiem 2:1 (w I meczu był bezbramkowy remis), a Santos po raz 3 w historii wzniósł puchar tych elitarnych rozgrywek.
Bramkę na 1:0 dla Santosu zdobył Neymar, który prawdopodobnie tego lata będzie najbardziej pożądanym zawodnikiem...
Po końcowym gwizdku arbitra (Sergio Fabian Pezzota) na murawę wbiegli kibice Santosu - rzecz jasna interweniować musiała policja.
Półfinał rozgrywek o Puchar CONCACAF
W półfinale tych rozgrywek mierzyły się Honduras, który w ćwierćfinale wyeliminował Kostarykę mierzył się z Meksykiem, który po dwóch bramkach w dogrywce pokonał zespół, w którym gra m.in Osman Chavez (Wisła Kraków) oraz Carlo Costly (ex Bełchatowianin) swoją 7 bramkę, w tych rozgrywkach strzelił Javier "Chicharito" Hernandez, a bramkę zdobył...udem. Trzeba mu przyznać, że ma niesamowity instynkt strzelecki, piłka sama szuka go w polu karnym. To taki meksykański odpowiednik polskiego 'Franka' :-)
Mistrzostwa Świata U-17
Podczas tegorocznych mistrzostw świata U-17 jesteśmy świadkami kilku pięknych trafień. Pierwsze z nich to konfrontacja pomiędzy Anglikami a Rwandą jeszcze na etapie fazy grupowej rozgrywek - bramka co prawda bardziej kuriozalna, nić piękna...Nie przypomina wam to przypadkiem bramki puszczonej przez Kuszczaka, w meczu z Ekwadorem, która nota bene też została zdobyta przez czarnoskórego bramkarza?
Drugie trafienie to gol Anglika Raheema Strelinga, który nie tak dawno z QPR przeniósł się do Liverpoolu, techniczne i mocne uderzenie - nie do obrony!
Ashley Young zawodnikiem Manchesteru United
26 latek, który Mistrzostwach Świat w RPA ponownie pojawił się w reprezentacji Anglii właśnie podpisał 5 letni kontrakt z Manchesterem United - ładną mamy teraz rywalizacje na skrzydłach w Manchesterze United - Nani, Giggs, Valencia, Young, Park - to z pewnością piłkarze z najwyższej półki. Ciekawe jest, że w przeciągu ostatnich pięciu sezonów więcej asyst od Younga zanotował tylko Cesc Fabregas. Na YouTube możemy znaleźć mnóstwo filmików poświęconych właśnie Youngowi w większości zatytułowane są "Ashley Young welcome to Manchester United"
Ostatnio bardzo uważnie obserwuje ruchy ekipy Paris Saint Germain - zespołu, który darzę wielką sympatią.
Po tym jak klub przejęli katarscy szejkowie, którzy posiadają 70 procent akcji klubu z Paryża coraz częściej w prasie pojawiają się znane nazwiska w kontekście pracy w tym klubie - pierwszymi transferami nowych właścicieli paryżan zostałi Kevin Gameiro , 24 letni napastnik, którzy w niedawno zakończonym sezonie zdobył 22 bramki i zaliczył 5 asyst, w 36 spotkaniach, w barwach Lorient oraz Nicholas Douchez, 31 letni bramkarz Stade Rennes, następca Coupeta, który zawiesił buty na kołku. Trenerem zespołu najprawdopodobniej zostanie Leonardo, którzy nie tak dawno został zwolniony z Interu Mediolan. Natomiast bardzo prawdopodobne, że kolejnym z letnich wzmocnień ataku PSG będzie ktoś z trójki - Eto'o, Berbatov, Adebayor.
Jeśli chodzi o drugą linię - mówi się o skrzydłowym Dimitri Payecie, którym zainteresowany jest także Liverpool (Payet miałby być alternatywą dla niedawno zakontraktowanego Downinga), którzy w 33 spotkaniach strzelił 13 bramek i zaliczył 7 bramek - cena? 15 milionów euro. Środek pola ma zasilić Alou Diarra, kapitan reprezentacji Francji i Bordeaux o którego PSG stoczy walkę z innym francuskim klubem Olympique Marsylią.
W tym poście napiszę o filmach o tematyce piłka nożna. Zarówno tych poświęconych samej grze w piłkę nożną, tych poświęconych tematem kibicowskim. Opis wraz z video. 1. Green street hooligans Matt Buckner zostaje wyrzucony z Harvardu tuż przed zakończeniem roku za sprawą kolegi Jeremy'ego van Holdena. Nie mając pomysłu na swoje dalsze życie wraca do Londynu, gdzie zadomowiła się jego siostra. Poznaje tam Peta Dunaham'a dzięki któremu dołącza do ekipy Green Street Elite.
Polecam - ja sam oglądnąłem film co najmniej 10 razy :-)
Ukazała się także druga część filmu zatytułowana: "Do ostatniej krwi"
2. Football factory.
Film o tej samej tematyce co Hooligans. Film stworzony na podstawie powieści Johna Kinga. Danny Dyer jest kibicem Chelsea Londyn jego życie składa się z codziennych imprez, przypadkowego seksu, narkotykach.
3. Goal
Historia o młodym Meksykanie, który w bardzo młodym wieku trafia do brytyjskiej drużyny - Newscastle United, którego talent dostrzega Glen Foy - były zawodnik popularnych "Srok". Wkrótce młody zawodnik (część 2) trafia do Realu Madryt, gdzie ma przyjemność rywalizować z takimi gwiazdami jak Zidane, Beckham, czy Raul.
Nstępne części filmu - Goal 2: "żyjąc marzeniem" oraz "Goal 3" - który niestety okazał się wielką klapą.
Podczas tegorocznych rozgrywek o puchar CONCACAF popularny Chicharito z 6 trafieniami jest najlepszym strzelcem rozgrywek, trafiał on do siatki w spotkaniach z Salwadorem - 3 razy oraz 2 razy z reprezentacją Kuby teraz dołożył jeszcze jedno trafienie, w meczu z Gwatemalą strzelając pięknym technicznym strzałem z kilku metrów pewnie pokonując bramkarza La Bicolor. Tym trafieniem zapewnił awans Meksyku do półfinału rozgrywek.
Utalentowany napastnik Manchesteru United pewnie doprowadził drużynę El tri do półfinału tych rozgrywek, w którym Meksyk zmierzy się z reprezentacją Hondurasu, gdzie nie będzie brakowało polskich akcentów - w Hondurasie gra bowiem stoper Białej Gwiazdy Osman Chavez oraz występujący do niedawna w Bełchatowie Carlo Costly.
Dziś podpisana została ustawa hazardowa. To oznacza, że przeciętny polski mężczyzna nie może...wychodzić na pole w koszulce Realu, czy Juventusu Turyn. Od teraz Polacy nie mogą grać w m.in jednorękiego bandytę i jak to ładnie napisał serwis eurosport zakazane jest uprawianie hazardu w internecie poza licencjonowanymi zakładami zarejestrowanymi w Polsce, reklamowanie tego typu rozrywek czy sponsorowanie klubów przez firmy bukmacherskie.
Do sprawy odniósł się sam Zbigniew Boniek za pośrednictwem serwisu interia sport. http://sport.interia.pl/felietony/boniek/news/boniek-odpowiada-ministrowi-to-kompletny-absurd,1655257
Piękną bramkę strzelił Dragan Stojković menadżer japońskiego Nagoya Grampus, 84 krotny reprezentant Jugosławii , uderzył zza linii bocznej ok. 40 metrów do bramki nie do obrony :-)
Bardzo zaskakujący transfer- reprezentant Polski, kapitan Polonii Warszawa podpisał kontrakt z wicemistrzem Turcji. To największy transfer w historii naszego futbolu. Mierzejewski kosztował 5,3 miliona euro.
Wg. weszło Mierzejewski będzie zarabiał 800 tyś. euro rocznie
Nie mamy chyba wątpliwości, że jest to ogromne osłabienie Polonii Warszawa - odejście motoru napędowego drużyny znacząca zmniejsza wartość zespołu.
Zespół z ulicy Konwiktorskiej przystępuje mocno osłabiony - Artur Sobiech pokłócił się z prezesem Wojciechowskim i pewne jest, że w następnym sezonie w I zespole nie zagra.
Patrząc od strony Trabzonsporu, dla mnie przepłacili. Mierzejewski jest wart 3 mln. euro max...
No ale kto zabroni bogatemu?
Natomiast w Trabzonsporze powstaje kolejna po Borussii kolonia polskich piłkarzy. Mierzejewski jest czwartym polakiem, który w następnym sezonie będzie reprezentował barwy tego klubu - tak się składa, że agentem wszystkich tych zawodników jest firma Bartłomieja Bolka BMG-SPORT.
Maor Melikson do Wisły trafił zimą tego roku. Szybko stał się ulubieńcem sympatyków Białej Gwiazdy. Swoimi indywidualnymi akcjami często rozstrzygał losy meczu - tak było między innymi w spotkaniu z Bełchatowem, czy Lechią.
Poniżej przedstawiony jest materiał poświęcony gwieździe Wisły Kraków:
W sobotę doszło do prezentacji pierwszego nabytku Wisły Kraków w letnim oknie transferowym. Kontrakt z Wisłą podpisał zawodnik, który może występować w ataku jak i na skrzydle. Mowa oczywiscie o Ivicy Ilievie.
Szukaliśmy kogoś, kto dobrze gra na różnych pozycjach z przodu. Ivica w zeszłym sezonie był najlepszym strzelcem i został uznany za najlepszego zawodnika ligi serbskiej. Jest doświadczonym graczem i wobec niego duże oczekiwania - Mówi dyrektor sportowy Wisły Kraków, Stan Valcx.
- W Krakowie jestem drugi raz, po raz pierwszy przyjechałem tu... 10 dni temu. Miasto jest fantastyczne, byłem w centrum - jest pięknie - zachwyca się nowym miejscem Ivica. - Będzie się tu podobać mojej żonie i mojej dwójce dzieci. To dla mnie ważne, lubię spędzać z rodziną każdy wolny czas, bawić się z dziećmi - mówi z uśmiechem i pokazuje jeden z tatuaży, na którym widnieje imię jego syna.
Dlaczego Iliev postanowił opuścić Partizan, którego jest wychowankiem? - Nadszedł odpowiedni czas. Myślę, że będąc na szczycie trzeba szukać nowych wyzwań. Tutaj je odnajduje, chcę z Wisłą powalczyć o Ligę Mistrzów. Myślę, że jesteśmy w stanie awansować. No i oczywiście chcę zdobyć mistrzostwo. Nie widziałem jeszcze wszystkich zawodników, ale mam nadzieję, że mój nowy klub będzie lepszy niż Partizan.
Ivica uważa, że jest innym zawodnikiem niż jego konkurent w ataku, Cwetan Genkow. - Nie jestem egzekutorem, ale bardziej skrzydłowym. Mogę też grać tuż za pierwszym napastnikiem - określa swój sposób gry 31-letni zawodnik.
- Wiem, że Wisła to największy klub w Polsce i ma świetnych fanów, znamy ich w Serbii - podkreśla. - Znam kilku zawodników Wisły: bułgarskiego napastnika Genkowa, z Niemiec znam Dragana Paljicia, znam Milana Jovanicia, dość dobrze znam też zawodnika z Izraela, bo sam grałem w tym kraju, w Maccabi Tel-Awiw. Nie oglądałem meczów Wisły, za to widziałem mistrzowską fetę :)
Pierwszy transfer Wisły w letnim oknie transferowym stał się faktem - Ivica Iliev wzmocni Wisłę Kraków, potwierdziła to oficjalna strona klubu. Król strzelców ligi serbskiej, piłkarz mistrza Serbii - Partizana Belgrad podpisał z Wisłą dwuletni kontrakt, a występować będzie z numerem 77.
Dzisiaj honduraskie media poinformowały, iż Chavez podpisał z Wisłą kontrakt obowiązujący do czerwca 2016 roku.
Natomiast wg. informatorów z tego forum Wisła nie zdecydowała się wykupić Erika Cikosa za 350 tysięcy euro. Według mnie słusznie. Cikos przeplata dobre mecze tymi słabszymi z tym, że tych słabych jest zdecydowanie więcej...
Warszawska Polonia jest póki co najaktywniejszym ekstraklasowym zespołem w letnim oknie transferowym.
Czarne koszulę jak na razie wzmocniły się:
Grzegorzem Boninem, transfer odbierany jest głównie jako uzupełnienie kadry. Raczej mało prawdopodobne, aby "Bonio" mógł wygryźć ze składu takich zawodników jak Adrian Mierzejewski, Euzebiusz Smolarek czy Bruno.
Marcinem Baszczyńskim, wielkie zaskoczenie. Mało osób spodziewało się, że była gwiazda Wisły Kraków, legenda tego klubu mogłaby trafić do Polonii Warszawa, która lekko mówiąc z Wisłą Kraków się "nie lubi". Ten transfer udowadnia, że w Polonii stawia się głównie na polskich zawodników sprawdzonych, ogranych w ekstraklasie.
Do tego blisko Konwiktorskiej są dwaj kolejni po Boninie piłkarze Górnika Zabrze - Robert Jeż i Daniel Sikorski.
Nie ulega wątpliwości, że Robert Jeż podniesie jakość gry zespołu. Świetny przegląd pola, pewność w defensywie - jak na ekstraklasowy klub - transfer idealny.
Natomiast Daniel Sikorski mógłby być ewentualnym następcą Artura Sobiecha, który jakiś czas temu wpadł w konflikt z Józefem Wojciechowskim.
Jak to się mówi "na papierze" Polonia Warszawa jest mocnym zespołem, ale tak też wydawało się przed tym sezonem. Jednak głównie przez głupotę Józefa Wojciechowskiego zespół zakończył sezon dopiero na 7 pozycji. Józek zdecydowanie za często podejmuje zbyt pochopne decyzję jak ta np. sprzed 2 sezonów o zwolnieniu Jacka Zielińskiego, którego Polonia po rundzie jesiennej była liderem ekstraklasy.
Stawianie w 3/4 na zawodników z ligi polskiej nie jest dobrym rozwiązaniem.Spójrzmy na takiego Sadloka ściągnięcie go do Polonii za 750 tysięcy euro to przesada i to gruba! Ten zawodnik to chaos. Technicznie jest bardzo słaby, ma problemy z przyjęciem piłki, czasem nawet trafieniem w nią, wiadomo, że boczny obrońca musi mieć dobre dośrodkowanie, Sadlok w tym elemencie również jest słaby. Nie jest to też zawodnik jakoś specjalnie waleczny. Chuj wie czemu Sadlok był ciągle powoływany do kadry Smudy. W Polsce na pozycji lewego obrońcy jest co najmniej trzech zawodników lepszych od niego na stoperze z 5...
Jeż - ok
Ale Rachwał, Ganarczyk, Tosik, Pietrasiak - chyba nie tędy droga...
Z przyjemnością mogę stwierdzić, że to był Świetny sezon w wykonaniu Śląska Wrocław, zespołu, który bardzo lubię i jako kibic Wisły szanuje :-)
Wojskowi byli zdecydowanie największą rewelacją sezonu. Po fatalnym początku sezonu za trenera Ryszarda Tarasiewicza, chyba nikt się nie spodziewał, że Śląsk może awansować tak wysoko. To wielka zasługa trenera Lenczyka, który przez dużą część sezonu musiał radzi sobie bez...typowej 9. Omar Diaz często trapiony przez kontuzje, w całym sezonie, Szewczuk po bardzo dobrym sezonie 08/09 zgasł, Jezierski to samo, Ćwielong to bardziej skrzydłowy, niż napastnik...
Lenczyk z pewnością nie dysponował lepszym zespołem od tego Legii, Lecha, a mimo to to on znalazł się na drugiej pozycji na koniec sezonu.
Sir Orest potrafił z każdego piłkarza wyciągnąć tzw. maksimum, świetnie przygotował zespół przede wszystkim fizycznie do sezonu 2010/2011 i to zaowocowało. Wielkie postępy pod jego wodzą poczynił Tadeusz Socha, bardzo waleczny chłopak, przydatny w defensywie jak i ofensywie.
Sztylka wydawało by się był już piłkarzem skończonym, ciągle trapiony przez kontuzję, nieliczni spodziewali się, że może jeszcze odegrać ważną rolę w zespole Śląska. A jednak...Sztylka wszedł do pierwszego składu drużyny z ulicy Oporowskiej i miał duży wkład w wywalczenie wicemistrzostwa przez Śląsk. Zdobył 2 bramki, zaliczył asystę to jak na zawodnika, który w przyszłości występował głównie na pozycji stopera całkiem niezły wynik. Do tego były to bardzo ważne bramki.
Omar Diaz bardzo dobrym początku sezonu zaczął być często trapiony przez kontuzje. Po powrocie do pierwszego składu również nie zachwycał. Dopiero w końcówce sezonu wrócił do formy prezentowanej z okresu za Ryszarda Tarasiewicza. Imponuje mi przede wszystkim w nim to, że jak strzela te bramki, to zazwyczaj jest ich więcej, niż jedną, konkretne przykłady? Mecz z Cracovią (2), Bełchatowem (2), Arką (3)...
Wielkie gratulację za ten sezon należą się też Sebastianowi Mili, który ponownie przypinana jest łatka jednego z najlepszych rozgrywających ekstraklasy, Piotrkowi Celebanowi i Jarkowi Fojutowi, którzy świetnie bronili dostępu do bramki Śląska, Celeban stwarzał także zagrożenie po stałych fragmentach, strzelił już w ten sposób 4 bramki i zaliczył dwie asysty.
Jednak to nie Sztylka, Celeban, Fojut, Socha byli dla mnie głównymi bohaterami w świetnym sezonie dla Śląska najbardziej do mistrzostwa przyczyniła się dwójka Kelemen i Kaźmierczak. Ten pierwszy jest dla mnie obok Pareiki najlepszym bramkarzem w ekstraklasie, bramkarzem, który kilkakrotnie w efektowny sposób ratował WKS przed utratą bramki, jednak przede wszystkim bronił pewnie, w przeciwieństwie do większości ekstraklasowych bramkarzy, to po jego błędzie Śląsk stracił zaledwie jedną bramkę...Kaźmierczak natomiast został wybrany najlepszym piłkarzem maja, szkoda trochę tej kontuzji odniesionej w połowie rundy wiosennej, brakowało trochę pięknych bramek Kaźmierczaka po atomowych uderzeniach z dystansu, czy świetnych główkach.
Po wicemistrzostwie polski (najlepszy wynik tego klubu od 30 lat), kibice Śląska urządzili fetę. :D
Jednak wielu ma zastrzeżenia do transferów dokonywanych przez Lenczyka. Czasem zamiast utalentowanego piłkarza z np. Ameryki płd. woli postawić na zawodnika, z którym współpracował w przyszłości. W Cracovii miał Golińskiego, Matusiaka, w Śląsku ma Remigiusza Jezierskiego i można wymieniać dalej... Jednak trzeba mu przyznać, że w większości tego typu transfery...wypalają.
Zastanawiam się właśnie kto będzie odpowiedzialny za transfery Śląska, bardziej prezes klubu, czy Lenczyk?
I jak będzie funkcjonować polityka transferowa klubu. Czy zostanie przedłużony kontrakt z Celebanem?
Jak na razie karierę postanowił zakończyć Dariusz Sztylka, a szkoda...
Kontrakt natomiast przedłużył Rok Elsner, który zasłynął ze strzelania ładnych bramek...
Absolutnie jestem przeciwny ściąganiu Mateusza Cetnarskiego, który po jednej w miarę udanej rundzie został okrzyknięty wielką gwiazdą i...nadzieją polskiej piłki. W tym sezonie raz udało mu się ładnie wykonać rzut wolny...to wszystko!
Jeśli nie Cetnarski, to władze klubu zdecydują się pewnie na Łukasza Gargułę, który w Wiśle nie ma praktycznie żadnych szans na regularne występy w pierwszym składzie. Mówiło się też o Tomku Jirsaku z Wisły Kraków.
Jednak to nie na pozycji środkowego pomocnika Śląsk najbardziej potrzebuje wzmocnień, nie ulega wątpliwości, że Wrocław potrzebuje napastnika z prawdziwego zdarzenia, czy Śląsk zdecyduje się takowego zatrudnić?
Kto waszym zdaniem nadawałby się na tę pozycję, w Śląsku?
Piłkarze Górnika Zabrze na playstation rozegrali mecz pomiędzy Barceloną a Manchesterem United (na wzór finału Ligi Mistrzów).
Rozwalający śmiech Wodeckiego :-)
