Zastanawiam się kto powinien zostać szkoleniowcem Polskich siatkarzy. Mam dokładnie takie zdanie jak w tym kto powinien objąć reprezentacji piłkarzy ręcznych. Musi być to człowiek o wielkim doświadczeniu, który świetnie potrafi poukładać zespół taktycznie.
W ogóle uważam, że zwolnienie Castellaniego to wielka pomyłka naszego związku polskiej siatkówki. Nie powinno zwalniać się trenera po jednym nie udanym turnieju. Przecież to on wcześniej prowadził drużynę, która wygrała Mistrzostwa Europy.
Mówiło się, że zastąpić go może Nawrocik jednak ten oznajmił, że nie chcę rezygnować z pracy w Skrze.
Czyli Nawrocik odpada. Trener z niego całkiem niezły, ale wątpię aby reprezentacją osiągnął większe sukcesy, niż osiągał Castellani.
Niektórzy uważają, że trenerem powinien zostać Polski trener. Jednak ja się do tych osób nie zaliczam.
Zdecydowanie bardziej podoba mi się kandydatura Ferdinando De Giorgiego. To trener, który osiągnął coś jako piłkarz, ale bardziej chodzi mi o to, że miał sukcesy w jednej z silniejszych lig europejskich, ligi Włoskiej.
Ma też jakieś sukcesy na arenie międzynarodowej.
Tylko pytanie, czy to lepszy trener, niż Castellanii ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz