Artur Śiódmiak
http://sport.onet.pl/pilka-reczna/ms-pilkarzy-recznych-2011/siodmiak-powinnismy-wygrac-dziesiecioma-bramkami,1,4111378,wiadomosc.html
"- Końcówka znów była nerwowa. Można powiedzieć, że jesteśmy "mistrzami horrorów". Jak to kiedyś powiedział nasz były premier – "mężczyznę poznaje się po tym jak kończy, a nie jak zaczyna…" – stwierdził po wygranym 24:23 meczu grupy D mistrzostw świata piłkarzy ręcznych obrotowy polskiej reprezentacji Artur Siódmiak.
Bogdan Wenta
http://sport.onet.pl/pilka-reczna/ms-pilkarzy-recznych-2011/wenta-trzeba-wyjsc-na-boisko-i-zapieprzac,1,4111456,wiadomosc.html
- Już się dużo w naszym gronie nagadaliśmy. Rozmawiamy codziennie. Czas z tym skończyć, a zacząć od siebie. Trzeba wyjść na boisko i zapieprzać – mówił wyraźnie rozczarowany postawą swoich podopiecznych w wygranym 24:23 meczu grupy D mistrzostw świata z Argentyną trener polskiej reprezentacji piłkarzy ręcznych, Bogdan Wenta.
Sławomir Szmal
http://sport.onet.pl/pilka-reczna/ms-pilkarzy-recznych-2011/szmal-padali-jak-pilkarze-nozni-symulowali-faule,1,4111386,wiadomosc.html
- To nie był brutalny mecz, a kar sporo. Argentyńczycy grają w ten sposób, że wskakują z piłką między dwóch zawodników. Sędziowie za każdym razem gwizdali faul. Były jednak sytuacje, w których nie było żadnego kontaktu, a rywale padali na boisko i – wzorem piłkarzy nożnych – leżeli i symulowali faule. Sędziowie dawali za to kary. Było parę takich sytuacji i Argentyńczycy to wykorzystywali – mówił po meczu grupy D mistrzostw świata Polska – Argentyna (24:23)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz