Lenczyk po objęciu funkcji trenera odwalił kawał kapitalnej roboty. Z drużyny, która przegrywała mecz za meczem zrobił świetnie poukładany zespół, który po urwaniu punktów Jagiellonii urwał je Legii. Grają na korzyść Wisły ewidentnie :-)
Oby teraz ta Wisła wykorzystała to w meczu z Ruchem.
Po całkiem niezłym meczu Śląsk ograł Legię 2:1 i awansował na 8 miejsce w tabeli spychając Legie na trzecie miejsce.
Kapitalne bramki strzelali Borysiuk w Legii oraz Kaźmierczak, Mila w Śląsku.
Śląsk gdzieś od 73 minuty prezentował obronę Częstochowy po tym jak rzut karny przestrzelił Kaźmierczak. Ciekawe dlaczego te fragmenty wykonuje on a nie Mila, który z tych fragmentów gry raczej się nie mylił?
Wielkie brawa za ten mecz należą się także Ćwielongowi (wywalczenie rzutu karnego) oraz Kelemenowi, który obok Pareiki i Isalovicia jest najlepszym bramkarzem Ekstraklasy.
Bramka na 1:0 - Borysiuk
Bramka na 1:1 - Kaźmierczak
Bramka na 1:2 - Mila
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz